Trudno wyobrazić sobie bez nich ogród późnej wiosny. Okazałe, bujne kwiaty piwonii o jedwabistych płatkach i urzekającym zapachu są najwspanialszym zwiastunem lata. Zachwycają nas od wieków. To jedne z najdłużej uprawianych roślin ozdobnych naszych ogrodów.
Piwonia – cesarski kwiat szczęścia
Piwonie (Paeonia) mają historię tak długą, jak nasza cywilizacja. Przywędrowały do nas z Chin, gdzie przed wiekami uznawano je za kwiat wyjątkowy. Zachowały się wzmianki na temat piwonii w starożytnych zapiskach z 1 tysiąclecia p.n.e. Nosiły one wówczas w Chinach miano kwiatów cesarskich, były znakiem bogactwa, szczęścia i narodowym symbolem Państwa Środka. Starożytni Europejczycy także znali i uprawiali piwonię, choć doceniali ją przede wszystkim za walory lecznicze. Do dziś kwiaty i kłącza jednego z jej gatunków – piwonii lekarskiej (Paeonia officinalis) – są cenionym surowcem w medycynie naturalnej. A kiedy zaczyna się historia piwonii w naszych ogródkach? Mniej więcej na początku XIX w., kiedy to puszyste, pachnące kwiaty zachwyciły cesarzową Józefinę Bonaparte. Zaczęła uprawiać je w swoich słynnych ogrodach, a za nią zaraz poszli inni i cesarskie piwonie szybko rozgościły się na rabatach całej Europy.
Piwonie naszych ogrodów
Botanicy dzielą piwonie na zielne i drzewiaste. W tej pierwszej grupie jest około 30 gatunków, wśród których prym wiedzie piwonia chińska (Paeonia lactiflora). To właśnie liczne mieszańce tej grupy królują w naszych ogrodach. Ich sztywne pędy, ozdobione efektownymi, pierzastymi liśćmi, tworzą okazałe krzewinki wysokości 70 – 100 cm. W czerwcu zachwycają masą ogromnych kwiatów rozmaitego rodzaju: pełnych, półpełnych, anemonowych. Są w całej gamie barw – od bieli, kremu i żółci, poprzez wszystkie odcienie różu, po intensywny karmin i purpurę. Nieco mniej popularne wśród gatunków zielnych są wspomniane wyżej piwonie lekarskie (Paeonia officinalis). Nie wyrastają tak bujnie, jak ich chińskie kuzynki (sięgają ok. 60 cm), ale rozkwitają równie urzekająco i – co ważne – wcześniej, bo już w drugiej połowie maja.
Coraz większym powodzeniem cieszą się ostatnio piwonie drzewiaste (Paeonia suffruticosa). Ze względu na swoje pokaźne rozmiary tworzą bajkowy widok w letnim ogrodzie – po kilku latach uprawy osiągają ok. półtorametrową wysokość. W przeciwieństwie do gatunków zielnych, które na zimę zamierają, piwonie drzewiaste zachowują swoje zdrewniałe pędy, gubią tylko liście.
Liczbę odmian tych atrakcyjnych roślin liczy się już w tysiącach, a hodowcy ciągle proponują kolejne. Jednym z nowszych pomysłów są piwonie doniczkowe, czyli miniaturowe odmiany, wyselekcjonowane specjalnie do uprawy w pojemnikach na balkonach czy tarasach. Krzewinki wyrastają na wysokość nie większą niż 60 cm, ale zachwycają równie wspaniałymi kwiatami, jak ich ogrodowe kuzynki.
Długowieczne, ale wymagające w uprawie
Piwonie to długowieczne byliny i właściwie pielęgnowane przetrwają na rabacie nawet przez dziesiątki lat. Mają jednak specyficzne wymagania. O czym trzeba pamiętać, uprawiając piwonie? Przede wszystkim rośliny te nie znoszą przesadzania, warto zatem starannie wybrać im miejsce na rabacie, bo zostaną na nim całe lata. Najlepsze będzie słoneczne lub lekko ocienione, osłonięte od wiatru. Ziemia powinna być żyzna, próchnicza i przepuszczalna, bo w ciężkiej mięsiste korzenie rośliny mogą gnić.
Kłącza piwonii zielnych sadzimy jesienią, we wrześniu lub październiku, a odmian drzewiastych w sierpniu. I tu kolejna ważna uwaga – piwonie zielne sadzimy płytko, pod 3-4-centymetrową warstwą ziemi. Jeśli wetkniemy kłącza głęboko, rośliny mogą nie zakwitnąć nawet przez kilka sezonów. Natomiast odmiany drzewiaste wędrują do ziemi głębiej, na 10-15-centymetrów.
Późniejsza pielęgnacja piwonii nie powinna już nastręczać większych problemów. W okresie wegetacji regularnie je odchwaszczamy, podlewamy w okresach suszy, usuwamy przekwitłe kwiatostany. Nie przesadzamy z dokarmianiem, bo nadmierne może osłabić kwitnienie – wystarczy zrobić to wiosną i na początku lata. Zimę piwonie doskonale znoszą w gruncie i nie potrzebują ściółkowania. Jedynie młode egzemplarze odmian drzewiastych warto zabezpieczyć warstwą kory czy kompostu, starsze już takiej ochrony nie będą potrzebować.
Jakie piwonie warto mieć w ogrodzie?
Z setek odmian wybraliśmy te, które cieszą się uznaniem hodowców na całym świecie:
- Karl Rosenfield– uważana za jedną z najatrakcyjniejszych piwonii; ma ogromne, karmazynowe kwiaty, złożone z płatków wyrafinowanej urody: na brzegach są faliste, szerokie, przebarwiające się na różowo, a wewnątrz wąskie i karbowane, dodatkową ozdobą są złociste pręciki w centrum; jedyny minus tej piękności to brak zapachu;
- Shirley Temple – odmiana o białych płatkach lekko muśniętych jasnym różem; jest tak delikatna i urocza, jak dziecięca gwiazdka przedwojennego kina, której imię nosi; chętnie wybierana przez panny młode do ślubnych bukietów;
- Sarah Bernhardt – uchodzi za najpopularniejszą i najchętniej uprawianą odmianę piwonii; ma ogromne jasnoróżowe kwiaty o karbowanych płatkach; wyselekcjonowana na początku XX wieku dostała imię wielkiej gwiazdy ówczesnych scen teatralnych;
- Primavera – urzekająco pachnąca odmiana dwukolorowa: biała kryza dużych, białych płatków otacza wewnętrzny bukiet mniejszych, żółtych jak masło;
- Coral Sunset – przepiękna piwonia o półpełnych kwiatach w koralowo-różowym odcieniu i złocistych pręcikach w centrum; podczas kwitnienia zmienia kolor, coraz bardziej się rozjaśniając.
Te i inne odmiany piwonii można zamówić online tutaj https://cebule-kwiatowe.pl/piwonia/, czyli w internetowym sklepie firmy Benex, która oprócz piwonii oferuje bylin, sadzonki kłącza i cebulki wielu popularnych i mniej znanych roślin ozdobnych.
Świat piwonii oszałamia bogactwem barw, kształtów, zapachów. Rośliny te kwitną zaledwie przez miesiąc, za to tak pięknie, że wciąż chcemy zapraszać je do ogrodów.